Albariño, Roussane i Viognier – przyszłe gwiazdy Nowej Zelandii?

Kończymy powoli nasz objazd po winnicach położonych w okolicy nowozelandzkiego Auckland. Tym razem zajeżdżamy do winnicy Mahurangi River Winery, położonej w regionie Matakana. Mahurangi River Winery to malutka winnica (zaledwie kilka hektarów) założona pod koniec lat 90-tych XX wieku, kiedy to nasadzono pierwsze krzaki Merlot, Malbec, Cabernet Sauvignon, Syrah i Chardonnay. W 2011 dołączyły jeszcze krzewy Albariño oraz Roussane.

Oczywiście na miejscu okazało się, że winnica położona jest w przepięknej okolicy, a z tarasu restauracyjnego można podziwiać piękne widoki.

A jak wypadły wina?

albarino2014.jpg

Albariño 2014 to poprawna wersja tego szczepu: dużo tutaj brzoskwini i cytrusów. Wino świeże, zwiewne, wręcz mineralne. Kolejny przykład po Ransom Wines pokazujący, że Albariño w wydaniu nowozelandzkim ma spory potencjał.

rousanne2014.jpg

Jeszcze ciekawszy okazał się kupaż Roussane i Viognier, czyli mieszanka z północnego Rodanu. Znajdziemy tu morele, pomarańcze, odrobinę miodu, delikatne kwiaty. Solidne ciało i średnia+ kwasowość sprawiają, że wino ma idealny balans między swoim ciężarem, a orzeźwieniem.

maximus.jpg

Maximus Malbec/Merlot 2012 to bardzo dobre wino w klasie win świeżych i radosnych. Truskawki mieszają się tutaj z malinami i czerwonymi porzeczkami. Do tego średnie ciało, średnie- taniny, średnia kwasowość i mamy uniwersalne wino dla każdego.

cs_reserve2013.jpg

Reserve Cabernet Sauvignon 2013 to już wino konkret, napakowane czarnymi owocami, tostami, czarną ziemią i dymem. Do tego spore ciało, dużo eleganckich tanin i i średnia+ kwasowość. Wino, które już teraz daje dużo przyjemności, ale ma potencjał na kolejne 5-10 lat.

syrah_reserve2013.jpg

Na koniec gwiazda z Mahurangi River Winery: Syrah Reserve 2013. Syrah będące mostem między delikatniejszą wersją z północnej Doliny Rodanu, a muskularnymi australijskimi Shirazami. Czarne owoce, zioła, pieprz, skóra i odrobina kawy. Do tego wyraźne eleganckie taniny, średnia+ kwasowość i długi finisz. Wyborne wino!

sparkling_rose2014.jpg

Do domu zabraliśmy ze sobą musujące Sparkling Rose 2014 (Merlot + Malbec). Świetne świeże bąble, ze średnią+ kwasowością, czerwonymi owocami i odrobiną herbatników. Nie da się ich nie polubić!

Mahurangi River Winery to kolejna winnica, która zaskoczyła nas wysoką jakością i utwierdziała nas w przekonaniu, że poza sławnymi nowozelandzkimi regionami też się dużo dobrego dzieje. A do tego kolejna okazja do spróbowanie win Albariño, Roussane i Viognier pokazała, że te szczepy świetnie się tu przyjmują i potrafią dać wyborne efekty. Nie zdziwiłbym się, gdyby kolejne winnice szły w tym kierunku, a za kilka lat na półkach obok Sauvignionów stało po kilka butelek Albariño, Roussane i Viogniera. Pożyjemy, zobaczymy 🙂

Na zdrowie!

You Might Also Like